Są takie książki, które sprawiają,
że brakuję mi słów i po prostu nie wiem, co mogłabym napisać, by wyrazić swój
zachwyt. I do autorów, którzy ten zachwyt potrafią u mnie wywołać każdą swoją
książką należy Ewa Sobieniewska. Autorka czaruje każdą swoją powieścią, a jej
najnowsza sprawia, że czytelnik zostawia wszystko, bo nie jest w stanie oderwać
się od opowieści, którą autorka snuje. I
jej najnowsza książka „Czarna sukienka” to powieść nieodkładalna…
Dwie kobiety, które dzieli czas,
ale łączy jedno… obie muszą zawalczyć o siebie i o swoich bliskich.
Początkiem 1863 roku Wiktoria
Łempicka, pani na Zielnej, jak przystoi na prawdziwą patriotkę, żegna swojego
ukochanego mężczyznę, pozwalając mu wybrać miłość do ojczyzny, a nie do rodziny. Ksawery zostawia ją samą, by
wypełnić swoją powinność i walczyć o niepodległą Polskę. Wiktoria zaś musi
stawić czoła nie tylko samotności i strachowi o ukochanego, ale też czyhającemu
niebezpieczeństwu… Nestorka rodu, Oktawia Łempicka również nie może pogodzić
się z tym, że jej ukochani synowie i wnuk ruszyli do powstania… Zwłaszcza, że trzydzieści
parę lat wcześniej straciła w powstaniu ukochanego męża. Kobieta ucieka
wspomnieniami do czasów, w których musiała stoczyć walkę o miłość męża, a potem
pogodzić się z jego stratą…
Czy w obliczu kolejnego zrywu
narodowego, kobiety będą umiały poradzić sobie z ogromem rozpaczy, bólem i
stratą?
Pani Ewa stworzyła powieść
wzruszającą, ale przede wszystkim prawdziwą. Prawdziwą nie tylko w przedstawianych faktach
historycznych, ale przede wszystkim w pokazaniu ludzkich emocji i uczuć,
towarzyszących przy trudnych wyborach w
czasach pod zaborami. To nie jest prosta historia, to chwytająca za serce
opowieść, która na długo zapada w pamięć. Piękna, trudna, niezwykła, ze mną
zostanie na długo, jak poprzednie książki pani Ewy… Koniecznie sięgnijcie po
każdą z jej książek, jeżeli jeszcze nie znacie.
Komentarze
Prześlij komentarz