Seria “Dwa miasta” autorstwa Moniki Kowalskiej przyciągała mnie od dłuższego czasu. Nie tylko cudnymi okładkami, ale także tematyką, no i świetnymi, zachęcającymi bardzo opiniami znanych pisarek. Właśnie skończyłam czytać tom pierwszy “Lwowską Kołysankę” I jestem po prostu zachwycona. I właściwie nie wiem, co mam napisać, żeby ten mój zachwyt właściwie oddać. Pani Monika to po prostu mistrzyni przenoszenia czytelnika w czasie. Robi to tak umiejętnie, że ma się wrażenie poruszania uliczkami Lwowa wraz z jej bohaterami, czuje się te wszystkie smaki potraw, ogląda oczyma bohaterów piękne krajobrazy, a potem wraz z nimi odczuwa strach, z którym muszą się zmierzyć. Ada wraz z dwoma młodszymi siostrami i rodzicami mieszka w lwowskiej dzielnicy za Wysokim Zamkiem w pobliżu nasypu kolejowego. Jej ojciec jest kolejarzem, matka zaś to zubożała szlachcianka, sporo starsza od swojego męża, która jednak nie utrzymuje właściwie żadnych kontaktów ze swoją rodziną.
Jeżeli lubisz książki, to jesteś we właściwym miejscu! Może moje polecenia Cię zainteresują i też postanowisz sięgnąć po daną książkę?:)