Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2022

Kobieca mądrość w słowiańskiej odsłonie- Ewa Kassala i "Czas Bogini"

                   Dosłownie przepadałam. Jestem tak zafascynowana, tak zauroczona najnowszą książką Pani Ewy Kassali, że właściwie to nie wiem od czego mam zacząć. Najprościej więc będzie od przyznania się, że lektura „Czasu Bogini” to moje pierwsze spotkanie z autorką i zastanawiam się, jakim cudem mnie, tytułującej się miłośniczką książek historycznych, mógł umknąć tak wspaniały talent…                „Czas bogini” to przepiękna podróż w odległe czasy naszej słowiańskiej historii, do okresu, w którym to świat dawnych bogów musiał ustąpić miejsca nowej, szybko wzrastającej w siłę religii- chrześcijaństwu. Autorka z niesamowitą dbałością o szczegóły wprowadza nas w życie dawnych Piastów. Pokazuje trudne, momentami bardzo brutalne początki państwa polskiego, w którym walka o władzę bywała krwawa, panowały przemoc, niewolnictwo, ziemia często tonęła we krwi niewinnych ludzi, a kobiety były palone na stosach wraz ze zmarłymi małżonkami.                Siemomysł, książę Polan, dąży do

Ciemne i jasne strony Krakowa z początków XX wieku- II tom "Kuchennymi drzwiami" Katarzyny Majgier

                   Ach, jak ja czekałam na II tom sagi „Kuchennymi drzwiami” Katarzyny Majgier. I warto było się trochę poniecierpliwić, bo cóż to była za lektura! Autorka zaprasza nas ponownie do Krakowa i podkrakowskich wsi z początków XX wieku, fundując nam także podróż po pięknej Pradze, czy sielskich angielskich farmach, a nawet dając możliwość wejścia na pokład Titanica wraz z bohaterami poznanymi w pierwszej części.                Po zamordowaniu swojego gwałciciela i ojca najstarszej córki, Kazimierza Rozchodowskiego, Zofia ciężko choruje. Dzięki trosce dzieci, a zwłaszcza najstarszej Klimy, udaje jej się wyzdrowieć. Jedynie troska o dzieci powstrzymuje ją od oddania się w ręce sprawiedliwości. Ludzie myślą jednak, że Rozchodowski popełnił samobójstwo, więc nikt nie szuka winnego jego śmierci. Klima podąża swoimi ścieżkami, pracując jako pomoc fotografa w Krakowie. Czuje jednak, że nie rozwija się jak powinna, raczej po prostu sprząta. Najmłodsza Janka nie chce się uczyć,

Detektyw Anna Maria Kier w akcji!- "As" autorstwa Dagmary Andryki

                 Przyznam się, że dość długo unikałam polskich autorów książek kryminalnych, czy thrillerów, bo jakoś tak wydawało mi się, że nie dorównują oni rynkowi zagranicznemu. Dopiero parę lat temu, trafiłam na „Sprawę Niny Frank” Pani Katarzyny Bondy i wtedy zrozumiałam, że polscy autorzy też piszą świetnie. Zawsze będę wdzięczna Pani Kasi za otworzenie mi oczu, bo oprócz jej twórczości sięgam po innych rodzimych autorów. Mróz, Chmielarz, Puzyńska, to nazwiska po które uwielbiam, ale szukam też nowych dla mnie autorów. Odkryłam też nowe „miłości”, jak Łukasz Szuster, czy Bartosz Szczygielski w ostatnim czasie. I do grona moich ulubieńców dołącza również Pani Dagmara Andryka. Kurcze, kobiety w Polsce naprawdę genialnie piszą, autorka jest tego kolejnym przykładem. Zaczęłam może niewłaściwie, bo zamiast czytać po kolei od części pierwszej, to jakoś tak sięgnęłam po część drugą z serii Anna Maria Kier, ale totalnie mi nie przeszkadzał brak znajomości tomu pierwszego. „As”, bo o

Czy faktycznie złość to za mało, by zabić? Katarzyna Bonda i druga część przygód Jakuba Sobieskiego

                   Każdy z Was pewnie sięga dość często po książki znanych wam autorów. Bo lubicie czyjś styl, bo wiecie, że książka będzie dobra i przypadnie Wam do gustu. Ja lubię ostatnio odkrywać nowe talenty literackie, ale nie mogłam przejść obojętnie wobec najnowszej książki Pani Katarzyny Bondy, „Ze złości”. Pisarka oczarowała mnie lata temu serią o Hubercie Meyerze, dlatego lubię jej twórczość bardzo. Zwłaszcza, że tworzy ona świetne kryminały z pewną analizą psychologiczną zbrodni w tle, sprawia, że trzeba wysilić swój umysł w trakcie czytania i co dla mnie najważniejsze, nie epatuje ona zbyt dużą ilością krwi, nie używa krwawych opisów scen morderstw, dostajemy więc w swoje ręce rewelacyjny kryminał w czystej postaci na miarę twórczości Agathy Christie. „Ze złości” to druga część serii z Jakubem Sobieskim, osobiście dla mnie zdecydowanie bardziej udana niż ta pierwsza, jest mniej wulgarna, przez co zdecydowanie lepiej się ją czyta.                Jakub, który musiał pożegn

Historia niezwykłej przyjaźni- "Córka rabina" Agnieszki Lis

                  Książek o drugiej wojnie światowej jest mnóstwo. Każda z nich jest przejmująca, porusza przedstawianymi historiami i niesie za sobą ogrom ludzkiej tragedii, jakim była wojna. Z reguły wiem więc czego mogę się po takiej literaturze spodziewać, sięgam więc po nią dość rzadko, bo wymaga ona pewnego wyciszenia, spokoju i pewnego rodzaju szacunku do opowiadanych historii. I naprawdę myślałam, że nic mnie już nie zaskoczy, jeżeli chodzi o powieść historyczną z tego okresu. Aż w moje ręce trafiła „Córka rabina” Pani Agnieszki Lis. Autorka nie jest nieznaną postacią na rynku wydawniczym, jednak tą książką debiutuje w gatunku powieści historycznej i jest to debiut tak przejmujący, tak wzruszający, z tak realnie przedstawioną historią w tle, że mam nadzieje, że nie jest to nasze ostatnie spotkanie czytelnicze.                Ksiądz Kazimierz „króluje” na jednej z parafii w Radomiu. Parafianie go poważają, traktują z szacunkiem, do niego zwracają się ze swoimi problemami, traktu

Emocjonujący thriller o ludzkich słabościach- "Nim skończy się noc" Bartosza Szczygielskiego

                   Są takie książki, które pochłaniają tak niesamowicie, że nie straszne jest nam przysłowiowe zarwanie nocy, żeby tylko nie musieć się odrywać od ich kart i przeczytać wszystko do ostatniej kropki. I taką książką „nieodkładalną” okazała się dla mnie „Nim skończy się noc” Bartosza Szczygielskiego. Ten emocjonujący thriller sprawił, że pół dnia chodziłam niewyspana, ale naprawdę było warto.                Trzy pary przez przypadek spotykają się w ośrodku położonym daleko od cywilizacji. Chcą odpocząć od telefonów komórkowych, hałasów ulicy, ale przede wszystkim przekonać się, czy warto naprawić ich relacje. Agata i Tomasz są na pozór zgraną parą. Od lat działają w branży reklamowej, promując zdrowy styl życia. Ich dzień kręci się wokół zdjęć i postów wrzucanych na portale społecznościowe. Wspólny interes jednak zaczyna ich coraz bardziej oddalać od siebie, dlatego decydują się na terapię, której wynikiem jest decyzja wspólnego wyjazdu na weekend. Monika i Grzegorz są s

Gorący romans na tle XIX wiecznej Anglii- Lisa Kleypas i "Diabeł w przebraniu"

                   Każda z nas potrzebuje odrobiny odskoczni od rzeczywistości, takiego lekkiego odpłynięcia od problemów dnia codziennego. Dla mnie najlepszym sposobem na takie wzięcie oddechu od codzienności jest romans historyczny. Te wydawałoby się proste i lekkie opowieści sprawiają, że niesamowicie odpoczywam i nabieram energii na kolejne dni. Jedną z moich ulubionych autorek tego gatunku jest niewątpliwie Lisa Kleypas. Jej historie, osadzone w odległych czasach, są niesamowicie zabawne, romantyczne, a lekkie zabarwienie erotyczne, które się w nich pojawia, zdecydowanie nadaje tym opowieściom wiarygodności i odrobiny pikanterii.                „Diabeł w przebraniu” to jest siódmy tom opowiadający o rodzinie Ravenelów. Tym razem jego bohaterką jest młoda wdowa Lady Merritt Sterling. Zaradna i inteligentna kobieta z powodzeniem prowadzi firmę transportową po swoim zmarłym małżonku. Wiele pracy i sporo czasu kosztowało ją zdobycie poważania w męskim świecie, ale udało jej się zd

Saga rodzinna w najlepszym wydaniu- "Gra pozorów" Katarzyny Majgier

                  Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam sagi rodzinne. Fascynacja nimi zaczęła się lata temu po lekturze „Ludzi lodu” i kolejnych sag autorstwa Margit Sandemo. Potem jednak długo żaden autor nie przykuł mojej uwagi w tym gatunku literackim, aż do lektury pierwszego tomu serii autorstwa Katarzyny Majgier „Kuchennymi drzwiami”. „Gra pozorów” to wciągająca od pierwszych stron historia o losach ludzi, żyjących w Polsce na przełomie wieków. Piękny Kraków u schyłku XIX wieku, cudowna, rozkwitająca epoka Młodej Polski stanowią świetne tło dla całej opowieści.                Zosia, młodziutka służąca zostaje zwolniona z pracy z powodu ciąży. Ojcem dziecka jest jej pracodawca, nie poczuwa się on jednak do żadnych zobowiązań. Zosia jest kolejną wykorzystaną przez niego młodą dziewczyną. Całkowicie przypadkiem dziewczyna trafia do Krakowa, gdzie przygarniają ją jej krewne, ciotka Antonina z córką Franciszką. Zrozpaczona dziewczyna nie umie zaakceptować swojego stanu i ciągle myśli o K

Wzruszająca opowieść o sile przyjaźni- "Trzy gołębice"

              Są takie historie, które zostają w nas na zawsze. I tak się dzieje z wielu powodów. Czasami są niesamowicie wzruszające, a czasami, bo wywołały w nas szereg emocji, poruszając nasze najczulsze struny. I dla mnie niewątpliwie taką książką będą „Trzy gołębice” Pani Marleny Semczyszyn. Autorka stworzyła piękną opowieść o magii przyjaźni, miłości i jej różnych obliczach, o niszczącej sile nienawiści, o dorastaniu i problemach związanych z okresem dorastania, o tolerancji i o szczęściu, które można osiągnąć na wiele sposobów, jeżeli tylko się tego pragnie.                Joanna, Jagoda i Zula to trzy dziewczynki, które dzieli w zasadzie wszystko. Joanna, panienka z bogatego dworu, żyje jak prawdziwa królewna, chroniona przed całym światem. Jej rodzice dla całego otoczenia tworzą piękną i szczęśliwą parę, jednak pozory czasami mylą. Jagoda, dziewczynka ze wsi, wychowuje się w kochającej się rodzinie, a jako jedyna dziewczynka pośród wielu braci, jest oczkiem w głowie swoich ro