Przejdź do głównej zawartości

Wzruszająca opowieść o sile przyjaźni- "Trzy gołębice"

 


         Są takie historie, które zostają w nas na zawsze. I tak się dzieje z wielu powodów. Czasami są niesamowicie wzruszające, a czasami, bo wywołały w nas szereg emocji, poruszając nasze najczulsze struny. I dla mnie niewątpliwie taką książką będą „Trzy gołębice” Pani Marleny Semczyszyn. Autorka stworzyła piękną opowieść o magii przyjaźni, miłości i jej różnych obliczach, o niszczącej sile nienawiści, o dorastaniu i problemach związanych z okresem dorastania, o tolerancji i o szczęściu, które można osiągnąć na wiele sposobów, jeżeli tylko się tego pragnie.

            Joanna, Jagoda i Zula to trzy dziewczynki, które dzieli w zasadzie wszystko. Joanna, panienka z bogatego dworu, żyje jak prawdziwa królewna, chroniona przed całym światem. Jej rodzice dla całego otoczenia tworzą piękną i szczęśliwą parę, jednak pozory czasami mylą. Jagoda, dziewczynka ze wsi, wychowuje się w kochającej się rodzinie, a jako jedyna dziewczynka pośród wielu braci, jest oczkiem w głowie swoich rodziców. Zula, to jest dziecko ulicy, brudne, zaniedbane, chadzające własnymi ścieżkami. Mimo młodego wieku musi opiekować się prostytuującą się matką alkoholiczką i schodzić z drogi swojemu ojcu- szanowanemu żydowskiemu kupcowi, dla którego Zula jest chwilą słabości, wynikiem romansu, o którym należy zapomnieć. I pewnego dnia dochodzi do spotkania tej trójki. Odtąd stają się nierozłączne. I chociaż ich przyjaźń nie jest przez wszystkich akceptowana, to wbrew otoczeniu dbają o siebie i wzajemnie się wspierają, wspólnie dorastając. Mijają lata, dziewczyny powoli stają się kobietami. Wydaje się, że nic nie może zniszczyć ich relacji, jednakże przepowiednia Cyganki mówi inaczej. Na ich drodze staje mężczyzna. I tajemnice, o których obawiają się sobie opowiedzieć. Największym jednak sprawdzianem będzie dla nich wybuch drugiej wojny światowej. Czy ich przyjaźń pokona wszelkie trudności i zwycięży? Czy będą umiały się odnaleźć z obliczu ogromnej tragedii jaką niesie za sobą wojna? Czy faktycznie przyjaźń zwycięży?

            Dawno tyle nie płakałam przy książce. Czasami były to łzy wzruszenia, czasami bezsilności, a czasami to moje łkanie było rezultatem nawarstwienia się różnych emocji, od wzruszenia, poprzez niedowierzanie, czy pewnego rodzaju bezsilność wobec sytuacji, z którymi przyszło się zmierzyć bohaterkom. Oprócz wzruszającej historii i wyrazistych, zapadających w pamięci postaci, autorka niesamowicie realnie oddaje klimat i charakter epoki międzywojennej. Daje nam obraz społeczeństwa podzielonego na klasy, z uprzedzeniami religijnymi i rasowymi, nietolerancyjnego, zamkniętego w swoich społecznych enklawach. Na szczęście w każdym społeczeństwie znajdują się jednostki sprzeciwiające się utartym stereotypom, i takie właśnie są nasze trzy gołębice, otwarte na zmiany, akceptujące odmienności i chętnie niosące pomoc innym, a jeżeli momentami błądzące, to tylko w imię miłości. Gorąco książkę polecam właściwie każdemu, bo tak naprawdę każdy znajdzie w niej coś dla siebie.


Trzy gołębice

Marlena Semczyszyn

Wydawnictwa Videograf SA

powieść obyczajowa

liczba stron:352




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zaklęte zwierciadło" Ewy Sobieniewskiej

                 Są takie książki, po lekturze których brakuje właściwie słów, by zachęcić innych do ich czytania, a słowa „zachwycające”, „wciągające”, czy „chwytające za serce”, wydają się dość banalne. Najprościej więc będzie napisać, że mają one w sobie magię, taką niezwykłą moc oczarowywania czytelnika od pierwszych słów i sprawiają, że wciągamy się w świat wykreowany przez autora, nie mogąc się od niego oderwać, aż do ostatniej strony. I takie niewątpliwie jest „Zaklęte zwierciadło” Pani Ewy Sobieniewskiej. Wciąga od pierwszego słowa i nie pozwala czytelnikowi oderwać się od kart książki, którą czyta się z zapartym tchem.                Rok 1833, Eufrozyna Bilińska jest zakochana w młodym i przystojnym Polaku. Jej rodzice jednak nie widzą w nim kandydata na męża. Wychowani w duchu patriotycznym nie mogą zrozumieć młodego człowieka, który nie wziął udziału w powstaniu, dlatego wybierają na męża dla córki zasłużonego i majętnego   polskiego arystokratę, bohatera walczącego w obro

"Grając na własną nutę"- Gary Guthman

                   Przy akompaniamencie melodii wygrywanych przez moją starszą córkę, ćwiczącą na zajęcia do szkole muzycznej, czytałam sobie książkę niezwykłą.   Niezwykłą, bo opowiadającą historię życia człowieka nietuzinkowego, urodzonego w amerykańsko- żydowskiej rodzinie, przez lata działającego w Stanach, którego miłość do muzyki i do pięknej kobiety, sprowadziła aż do Polski.   „Grając na własną nutę” Garego Guthmana nie jest typową biografią, mam wrażenie, że autor zdecydował się przed czytelnikiem odsłonić tylko te fakty ze swojego życia, które na niego mocno wpłynęły i ukształtowały go jako kompozytora, trębacza, dyrygenta, pedagoga, czy życiowego partnera. I dobrze, bo dostajemy historię jego życia chronologiczną, ale absolutnie nieprzynudzającą mało istotnymi faktami.                Autor gawędziarskim stylem snuje opowieść zabawną, ciekawą, momentami wzruszającą, a momentami nawet i przerażającą, bo niebezpiecznych przygód w jego życiu nie brakowało. Nie będę Wam zdradza

"Incognito" Pauliny Świst

                 Raczej unikam jak ognia wszelkich erotyków współczesnych, nie bawią mnie one zbytnio, ale książki Pauliny Świst po prostu uwielbiam i sięgam po nie w ciemno od jej debiutu parę lat temu „Prokuratorem”.   Bo chociaż erotyka odgrywa w jej książkach sporą rolę, to jednak najważniejsza jest fabuła, a ta z reguły jest tak wciągająca i pogmatwana, że nie da się oderwać od lektury. Jej najnowsza powieść „Incognito” nie zawodzi. Jest wartka akcja, ciekawa fabuła, zagadka kryminalna do rozwiązania i unoszące się w powietrzu napięcie erotyczne między dwójką głównych bohaterów, a nawet i trójką, a więc idealna lektura na leżaczek, czy wieczór przy winku 😊                Artur Cienowski jest znanym prokuratorem, chociaż jego cięty język i niekonwencjonalne metody działania nie zawsze spotykają się z uznaniem przełożonych. Mężczyzna jednak jest gotowy na wiele by złapać przestępcę. Jego najlepszą przyjaciółką jest Anna Sawicka, pisząca do kobiecej gazety, ale też i wzięta dzienn