A jakie plany na dzisiaj?
Jeszcze nie wiem, ale Mikołaj był hojny w tym roku i trochę książek pod choinką leżało. Więc na razie patrzę i myślę…
A może Wy coś podpowiecie???
Są dni, w których mam naprawdę problemy z podjęciem decyzji.
Co wybrać? Jaki klimat? jaki rodzaj? Wtedy myślę, wertuje strony, czytam kilkakrotnie tył. Dotykam, oglądam i się zastanawiam. Jak już się jednak w końcu zdecyduje, to odpływam w inny świat....
I wam też tego życzę na dziś. Po prostu popłyńcie!
Komentarze
Prześlij komentarz