Przejdź do głównej zawartości

"Opowieści połabskie"- daj się porwać magii średniowiecznego Połabia

 

            Robert F. Barkowski i wydawnictwo Novea Res zapraszają nas w książce „Opowieści połabskie” do odległych czasów średniowiecznych. Autor w kilku swoich opowiadaniach przedstawia nam region mocno zapomniany, jeżeli chodzi o rozwój naszego kraju, czy naszej kultury- Połabie.

Ja sama nigdy na przykład nie słyszałam o nim w szkole, dopiero całkiem niedawno odkryłam istnienie tej kiedyś słowiańskiej krainy, przy okazji czytania o Bitwie pod Cedynią w 972 roku.

Dzięki autorowi możemy ten piękny region poznać dokładnie. Ta na poły magiczna, tajemnicza kraina wabi nas i kusi, zachęca do jej poznania. Oczywiście wiele przytaczanych historii to są wydarzenia fikcyjne, ale spotkacie w tych opowiadaniach również postacie historyczne, znane z kart kronik. Autor zaprasza nas na Połabie, w okresie pomiędzy IX, a XII wiekiem, kiedy ten region był jeszcze słowiański. Próbujące się przebić na tych terenach chrześcijaństwo, wiara w czary, wróżby, czy w dawnych bogów, zapomniane tradycje, a do tego pokazanie codzienności mieszkańców, ich emocje, uczucia, namiętności i zdrada, to wszystko czeka na was w „Opowieściach połabskich”.

            Każde opowiadanie to inna historia, poznacie więc odważnego i walecznego Gostosza, który zamiast żonie kupować korale, woli wydać pieniądze na uzbrojenie, czy słusznie, zachęcam do sprawdzenia.

Młody i niedoświadczony Nieśmiech, odrzucany przez swój nietypowy wygląd za wszelką cenę spróbuje zdobyć uznanie wśród swoich. Jak mu to wyjdzie? No oczywiście musicie się przekonać sami.

Niklot, książę obodrycki, jest zmuszany do przymusowego przyjęcia chrześcijaństwa, czy uda się temu władcy słowiańskiemu powstrzymać rozprzestrzeniającą się chrystianizację?

Jeżeli jesteście ciekawi skąd Henryk Lew, książę Saksonii, wziął swój przydomek, to zapewniam, że czytając uważnie Opowieści, wychwycicie ten wątek.

Wielebny Ludolf porzuca kościelne życie, by pomścić śmierć brata Przemysława. Więzi swoją bratową, sieje zawieruchę i wzbudza lęk sąsiadów, Bolesława Chrobrego i Ottona III. Czy cesarzowi Niemiec wraz z pomocą Bolesława, władcy Polski, uda się powstrzymać pałającego zemstą duchownego?

Dzielna Słomka, stróżująca na Rugii, jednej z wysepek Połabia, codziennie w ramach pracy stróżki czuwa nad bezpieczeństwem mieszkańców, wypatrując wrogich okrętów.

Autor opisuje zwyczaje panujące w wioskach, zaprasza nas na uczty książęce, a nawet na narady wojenne. Jego bohaterowie są waleczni, zabawni, czasami naiwni, ale odważni, zdarzają się osoby porywcze, charakterne, czy mściwe, także typowe słowiańskie osobowości.

            Książka do przeczytania przez każdego ceniącego sobie walory edukacyjne- jest ona świetnym źródłem wiedzy na temat regionu i jego mieszkańców. A dodatkowo, znajdziecie w niej po prostu piękno Połabia, poczujecie magię tego regionu, także pozwólcie się porwać temu słowiańskiemu urokowi, który przebija z każdej strony książki.



@wydawnictwo_novaeres

Powieść historyczna

liczba stron: 202

Już w krótce w sprzedaży na Zaczytani.pl: Opowieści połabskie — Robert F. Barkowski




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zaklęte zwierciadło" Ewy Sobieniewskiej

                 Są takie książki, po lekturze których brakuje właściwie słów, by zachęcić innych do ich czytania, a słowa „zachwycające”, „wciągające”, czy „chwytające za serce”, wydają się dość banalne. Najprościej więc będzie napisać, że mają one w sobie magię, taką niezwykłą moc oczarowywania czytelnika od pierwszych słów i sprawiają, że wciągamy się w świat wykreowany przez autora, nie mogąc się od niego oderwać, aż do ostatniej strony. I takie niewątpliwie jest „Zaklęte zwierciadło” Pani Ewy Sobieniewskiej. Wciąga od pierwszego słowa i nie pozwala czytelnikowi oderwać się od kart książki, którą czyta się z zapartym tchem.                Rok 1833, Eufrozyna Bilińska jest zakochana w młodym i przystojnym Polaku. Jej rodzice jednak nie widzą w nim kandydata na męża. Wychowani w duchu patriotycznym nie mogą zrozumieć młodego człowieka, który nie wziął udziału w powstaniu, dlatego wybierają na męża dla córki zasłużonego i majętnego   polskiego arystokratę, bohatera walczącego w obro

"Grając na własną nutę"- Gary Guthman

                   Przy akompaniamencie melodii wygrywanych przez moją starszą córkę, ćwiczącą na zajęcia do szkole muzycznej, czytałam sobie książkę niezwykłą.   Niezwykłą, bo opowiadającą historię życia człowieka nietuzinkowego, urodzonego w amerykańsko- żydowskiej rodzinie, przez lata działającego w Stanach, którego miłość do muzyki i do pięknej kobiety, sprowadziła aż do Polski.   „Grając na własną nutę” Garego Guthmana nie jest typową biografią, mam wrażenie, że autor zdecydował się przed czytelnikiem odsłonić tylko te fakty ze swojego życia, które na niego mocno wpłynęły i ukształtowały go jako kompozytora, trębacza, dyrygenta, pedagoga, czy życiowego partnera. I dobrze, bo dostajemy historię jego życia chronologiczną, ale absolutnie nieprzynudzającą mało istotnymi faktami.                Autor gawędziarskim stylem snuje opowieść zabawną, ciekawą, momentami wzruszającą, a momentami nawet i przerażającą, bo niebezpiecznych przygód w jego życiu nie brakowało. Nie będę Wam zdradza

"Aktoreczka" Barbary Wysoczańskiej

                 Są takie książki, które sprawiają, że trudno jest zebrać myśli. Zachwycające, wciągające i wywołujące cały szereg emocji, a nawet i łez wzruszenia. Takie historie tworzy Pani Barbara Wysoczańska, a każda jest książka to prawdziwa czytelnicza uczta, w której chce się nieprzerwanie brać udział. Jej najnowsza powieść „Aktoreczka” to po prostu potwierdzenie niesamowitego talentu autorki i tej wspaniałej umiejętności przenoszenia czytelnika w czasie. Macie ochotę na podróż w lata pięćdziesiąte dwudziestego wieku? Okres rozkwitu kina i wschodzących gwiazd Hollywood? Gwarantuje Wam, że to będzie niezapomniana przygoda.                Konrad Rogowski, były żołnierz AK, próbuje na nowo ułożyć sobie życie w Nowym Jorku. Cude m udało mu się uciec z Polski, w której ludzie walczący po stronie AK byli prześladowani i często skazywani na śmierć. Wraz z nim w Ameryce przebywa córka Emilia i szwagierka Anna. Konrad, który stracił ojca w Katyniu, pragnie upublicznić zrobione przez