Przejdź do głównej zawartości

Nadchodzi era Gabrieli!- Diana Brzezińska i jej najnowsza książka "Nie dopniesz swego"

 

            Nie ukrywam, niesamowicie czekałam na kolejną książkę Diany Brzezińskiej. Uwielbiam tą autorkę, każda jej powieść to dla mnie ogromna przyjemność czytania. Wiedziałam więc, że mogę spodziewać się wartkiej akcji, ciekawie zarysowanej fabuły, barwnych postaci, świetnego języka, pełnego ripost, ironii i podszytego sarkazmem, a do tego jakiegoś elementu romantyczno- erotycznego. No i oczywiście najnowsza powieść „Nie dopniesz swego” jest dokładnie taka, jak oczekiwałam, to idealny kryminał, a dodatkowo świetna rozrywka, bo książkę się po prostu pochłania. „Nie dopniesz swego” rozpoczyna nową trylogię, której główną bohaterką zostaje znana nam z wcześniejszych powieści autorki Gabriela Sawicka.

            Gabriela wraca z Gorzowa Wielkopolskiego do Szczecina, gdzie obejmuje stanowisko prokuratora po swoim dawnym kochanku Przemysławie Wilku. To również on przyczynił się do jej zawodowego „zesłania”. Już w drodze do Szczecina natyka się na zmaltretowaną dziewczynę. Zabiera ją do samochodu i odwozi do szpitala. Nie zdążywszy rozpakować swoich rzeczy, dostaje pierwsze wezwanie, w lesie zostaje znalezione męskie ramie. Policja podejrzewa, że może ono należeć do zaginionego Adama Zajączkowskiego, męża prokurator Aliny Madury- Zajączkowskiej.

Do pomocy zostaje jej przydzielony policjant Rafał Michalski. Gabriela czuje, że ta sprawa może nie być prosta, dlatego postanawia za wszelką cenę znaleźć winnego, nie bacząc na to, że ofiara jest mężem wysoko postawionej pani prokurator. Jej wersja o tym, że mąż postanowił ją opuścić totalnie nie przekonuje Gabrieli, intuicja podpowiada jej, że ta sprawa, ma drugie dno.

Gabriela nie zapomina jednak o pobitej Ukraince, prosi swojego przełożonego o przedzielenie jej do sprawy. W parę dni jednak po zawiezieniu dziewczyny do szpitala znajduje ją martwą przed swoim mieszkaniem. Gabriela rozumie, że to ma być dla niej ostrzeżenie? Czy jednak weźmie je sobie do serca?

Przyznam się, nie przepadałam za Sawicką w poprzednich książkach. Miałam ją za dążącą po trupach do celu karierowiczkę, wredną s.kę uwodzącą cudzych mężów. Jakże mylne to były wrażenia. Gabriela jest bezczelna i bezkompromisowa, bywa wredna, odsuwa się od rodziny, nie chce wdawać się w bliższe relacje, ale to wszystko to rodzaj pozy, narzucona dla siebie samej kara. Pani prokurator jako sześcioletnie dziecko była świadkiem zamordowania swojej siostry, pójście na studia prawnicze i psychologiczne to próba walki z tą traumą z dzieciństwa. Czy uda jej się z tej psychologicznej bitwy wyjść zwycięsko? Czy praca z Michalskim i więź, która się między nimi rodzi, pozwoli jej wreszcie uwolnić się od demonów z dzieciństwa? I czy Lis, dawny partner Gabrieli z czasów studenckich, obecnie działający na pograniczu prawa biznesmen, usilnie zabiegający o jej względy, to człowiek, na którego faktycznie może liczyć?

            Diana Brzezińska stworzyła po raz kolejny świetną lekturę, od której nie sposób się oderwać. Jej bohaterowie są pełni sprzeczności, interesujący. Do tego dostajemy szansę poznania systemu prawnego od wewnątrz. Autorka, jako prawniczka, doskonale pokazuje życie policyjno- prawnicze w naszym kraju. Może i nie znajdziecie w tej książce zbyt dużego napięcia charakterystycznego dla powieści kryminalno- sensacyjnej, ale jest tak duża dawka napięcia erotycznego pomiędzy bohaterami, że mnie ono w zupełności wystarczyło. Z niecierpliwością czekam na kolejne przygody mojej imienniczki!


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zaklęte zwierciadło" Ewy Sobieniewskiej

                 Są takie książki, po lekturze których brakuje właściwie słów, by zachęcić innych do ich czytania, a słowa „zachwycające”, „wciągające”, czy „chwytające za serce”, wydają się dość banalne. Najprościej więc będzie napisać, że mają one w sobie magię, taką niezwykłą moc oczarowywania czytelnika od pierwszych słów i sprawiają, że wciągamy się w świat wykreowany przez autora, nie mogąc się od niego oderwać, aż do ostatniej strony. I takie niewątpliwie jest „Zaklęte zwierciadło” Pani Ewy Sobieniewskiej. Wciąga od pierwszego słowa i nie pozwala czytelnikowi oderwać się od kart książki, którą czyta się z zapartym tchem.                Rok 1833, Eufrozyna Bilińska jest zakochana w młodym i przystojnym Polaku. Jej rodzice jednak nie widzą w nim kandydata na męża. Wychowani w duchu patriotycznym nie mogą zrozumieć młodego człowieka, który nie wziął udziału w powstaniu, dlatego wybierają na męża dla córki zasłużonego i majętnego   polskiego arystokratę, bohatera walczącego w obro

"Grając na własną nutę"- Gary Guthman

                   Przy akompaniamencie melodii wygrywanych przez moją starszą córkę, ćwiczącą na zajęcia do szkole muzycznej, czytałam sobie książkę niezwykłą.   Niezwykłą, bo opowiadającą historię życia człowieka nietuzinkowego, urodzonego w amerykańsko- żydowskiej rodzinie, przez lata działającego w Stanach, którego miłość do muzyki i do pięknej kobiety, sprowadziła aż do Polski.   „Grając na własną nutę” Garego Guthmana nie jest typową biografią, mam wrażenie, że autor zdecydował się przed czytelnikiem odsłonić tylko te fakty ze swojego życia, które na niego mocno wpłynęły i ukształtowały go jako kompozytora, trębacza, dyrygenta, pedagoga, czy życiowego partnera. I dobrze, bo dostajemy historię jego życia chronologiczną, ale absolutnie nieprzynudzającą mało istotnymi faktami.                Autor gawędziarskim stylem snuje opowieść zabawną, ciekawą, momentami wzruszającą, a momentami nawet i przerażającą, bo niebezpiecznych przygód w jego życiu nie brakowało. Nie będę Wam zdradza

"Aktoreczka" Barbary Wysoczańskiej

                 Są takie książki, które sprawiają, że trudno jest zebrać myśli. Zachwycające, wciągające i wywołujące cały szereg emocji, a nawet i łez wzruszenia. Takie historie tworzy Pani Barbara Wysoczańska, a każda jest książka to prawdziwa czytelnicza uczta, w której chce się nieprzerwanie brać udział. Jej najnowsza powieść „Aktoreczka” to po prostu potwierdzenie niesamowitego talentu autorki i tej wspaniałej umiejętności przenoszenia czytelnika w czasie. Macie ochotę na podróż w lata pięćdziesiąte dwudziestego wieku? Okres rozkwitu kina i wschodzących gwiazd Hollywood? Gwarantuje Wam, że to będzie niezapomniana przygoda.                Konrad Rogowski, były żołnierz AK, próbuje na nowo ułożyć sobie życie w Nowym Jorku. Cude m udało mu się uciec z Polski, w której ludzie walczący po stronie AK byli prześladowani i często skazywani na śmierć. Wraz z nim w Ameryce przebywa córka Emilia i szwagierka Anna. Konrad, który stracił ojca w Katyniu, pragnie upublicznić zrobione przez