Przejdź do głównej zawartości

Stevie Bell powraca!- "Skrzynia w lesie" i nowa zagadka do rozwiązania!

 

           Nie sądziłam, że dam się tak wciągnąć serii napisanej dla młodzieży! Trylogia „Nieodgadniony” („Truly Devious”) mnie zafascynowała, jak zresztą wspominałam o tym we wcześniejszych wpisach, także byłam niesamowicie ciekawa kolejnej części przygód młodej pani detektyw. I Maureen Johnson mnie nie zawiodła. Stevie Bell powraca w „Skrzyni w lesie” i ten jej come back to prawdziwe mistrzostwo. Jest jeszcze ciekawiej, bardziej tajemniczo niż w poprzednich częściach, momentami strasznie, momentami zaskakująco, a momentami odrobinie romantycznie, czyli książka ma dokładnie to wszystko, co powinna mieć świetna powieść kryminalna.

            Stevie Bell po zakończeniu nauki w Akademii Elinghama spędza wakacje w rodzinnym mieście. Pracuje w sklepie, zajęcie to nie daje jej za dużo satysfakcji, tęskni za Davidem, który jeździ po kraju. I nagle dostaje list od Carsona Buchwalda, założyciela i właściciela serwisu Zapakuj, jak i również posiadacza obozu letniego Słoneczne Sosny w zachodnim Massachusetts. Carson proponuje Stevie współpracę przy tworzeniu podcastu kryminalnego na temat „morderstwa w skrzyni”. Stevie oczywiście się zgadza, przed wyjazdem jednak zbiera wszelkie informacje na temat tej zbrodni. Dowiaduje się, że obecny obóz Słoneczne Sosny nazywał się kiedyś Wodospadem Cudów i to tam, w 1978 roku brutalnie zamordowano 4 nastolatków, pracujących jako opiekunowie na obozie. Zginęli syn burmistrza, Tood Cooper, lokalny rozrabiaka, podejrzany o śmiertelne potrącenie dziecka, jego dziewczyna Diane MmClure, Eric Wilde, zajmujący się handlowaniem narkotykami i Sabrina Abbot, córka dentysty, najlepsza uczennica w szkole. Stevie prosi o pomoc swoich przyjaciół. Razem z nią do Massachusetts jedzie Janelle I Nate, lekko przerażeni, ale gotowi pomóc Stevie w rozwiązaniu sprawy sprzed lat. Na miejscu poznają więcej szczegółów. Eric został znaleziony na ścieżce prowadzącej z lasu do obozu, trójka pozostałych leżała poukładana w skrzyni w lesie. Ciała były brutalnie okaleczone. Stevie zaczyna swoje śledztwo. Udaje jej się nawiązać nić porozumienia z Allison, siostrą Sabriny, która uparcie twierdzi, że Sabrina prowadziła dziennik, nikt nigdy go nie znalazł. Poznaje też różne hipotezy przez lata wysuwane na temat morderstwa. Ludzie podejrzewali porachunki narkotykowe, zemstę za śmiertelne potrącenie dziecka, czy działania tajemniczego Drwala, który w tamtym okresie grasował ponoć i mordował ludzi w lasach Massachusetts. Kiedy w czasie porannego joggingu ginie Allison, Stevie już wie, że w lesie koło obozu dalej czai się zło i że będzie musiała mu stawić czoła. Do paczki przyjaciół dołącza David. Czy Stevie i jej przyjaciołom uda się odkryć prawdę i ujść z życiem? Koniecznie przekonajcie się sami!

            Ogromnym atutem książek Maureen Johnson jest to, że… przyjemnie się je czyta. Wciągająca i wartka akcja, bardzo ciekawa fabuła i postacie, które dojrzewają na naszych oczach, z nastolatków przeistaczają się w młodych ludzi, sprawiają, że naprawdę pochłania się książkę jednym tchem. I dalej upieram się przy tym, że wcale nie jest to tylko twórczość dla młodzieży, ale naprawdę dla każdego!


Skrzynia w lesie

Maureen Johnson

liczba stron: 405

Wydawnictwo Poradnia K



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zaklęte zwierciadło" Ewy Sobieniewskiej

                 Są takie książki, po lekturze których brakuje właściwie słów, by zachęcić innych do ich czytania, a słowa „zachwycające”, „wciągające”, czy „chwytające za serce”, wydają się dość banalne. Najprościej więc będzie napisać, że mają one w sobie magię, taką niezwykłą moc oczarowywania czytelnika od pierwszych słów i sprawiają, że wciągamy się w świat wykreowany przez autora, nie mogąc się od niego oderwać, aż do ostatniej strony. I takie niewątpliwie jest „Zaklęte zwierciadło” Pani Ewy Sobieniewskiej. Wciąga od pierwszego słowa i nie pozwala czytelnikowi oderwać się od kart książki, którą czyta się z zapartym tchem.                Rok 1833, Eufrozyna Bilińska jest zakochana w młodym i przystojnym Polaku. Jej rodzice jednak nie widzą w nim kandydata na męża. Wychowani w duchu patriotycznym nie mogą zrozumieć młodego człowieka, który nie wziął udziału w powstaniu, dlatego wybierają na męża dla córki zasłużonego i majętnego   polskiego arystokratę, bohatera walczącego w obro

"Grając na własną nutę"- Gary Guthman

                   Przy akompaniamencie melodii wygrywanych przez moją starszą córkę, ćwiczącą na zajęcia do szkole muzycznej, czytałam sobie książkę niezwykłą.   Niezwykłą, bo opowiadającą historię życia człowieka nietuzinkowego, urodzonego w amerykańsko- żydowskiej rodzinie, przez lata działającego w Stanach, którego miłość do muzyki i do pięknej kobiety, sprowadziła aż do Polski.   „Grając na własną nutę” Garego Guthmana nie jest typową biografią, mam wrażenie, że autor zdecydował się przed czytelnikiem odsłonić tylko te fakty ze swojego życia, które na niego mocno wpłynęły i ukształtowały go jako kompozytora, trębacza, dyrygenta, pedagoga, czy życiowego partnera. I dobrze, bo dostajemy historię jego życia chronologiczną, ale absolutnie nieprzynudzającą mało istotnymi faktami.                Autor gawędziarskim stylem snuje opowieść zabawną, ciekawą, momentami wzruszającą, a momentami nawet i przerażającą, bo niebezpiecznych przygód w jego życiu nie brakowało. Nie będę Wam zdradza

"Aktoreczka" Barbary Wysoczańskiej

                 Są takie książki, które sprawiają, że trudno jest zebrać myśli. Zachwycające, wciągające i wywołujące cały szereg emocji, a nawet i łez wzruszenia. Takie historie tworzy Pani Barbara Wysoczańska, a każda jest książka to prawdziwa czytelnicza uczta, w której chce się nieprzerwanie brać udział. Jej najnowsza powieść „Aktoreczka” to po prostu potwierdzenie niesamowitego talentu autorki i tej wspaniałej umiejętności przenoszenia czytelnika w czasie. Macie ochotę na podróż w lata pięćdziesiąte dwudziestego wieku? Okres rozkwitu kina i wschodzących gwiazd Hollywood? Gwarantuje Wam, że to będzie niezapomniana przygoda.                Konrad Rogowski, były żołnierz AK, próbuje na nowo ułożyć sobie życie w Nowym Jorku. Cude m udało mu się uciec z Polski, w której ludzie walczący po stronie AK byli prześladowani i często skazywani na śmierć. Wraz z nim w Ameryce przebywa córka Emilia i szwagierka Anna. Konrad, który stracił ojca w Katyniu, pragnie upublicznić zrobione przez