Przejdź do głównej zawartości

Gry nie tylko miłosne- zabawna komedia Ireny Matuszkiewicz

 


             Lubię odkrywać nowych autorów, dlatego sięgnęłam po „Gry nie tylko miłosne” Pani Ireny Matuszkiewicz, pozycji wznowionej po ponad dwudziestu latach od pierwszego wydania. I chociaż książka jest ciekawa, fajnie się ją czyta, to czuć jednak tą różnicę przy podobnych komediach wydawanych współcześnie. Warto ją jednak przeczytać, żeby się przekonać, jak bardzo szybko zmienia się nasza rzeczywistość, czy ewoluuje język codzienny.

        Julia Blenda, pomimo dobrego wykształcenia informatycznego ciągle mieszka ze swoimi rodzicami i pracuje zdecydowanie poniżej swoich kwalifikacji zawodowych w mocno podejrzanie firmie. Codziennie marzy jej się, że zbierze się na odwagę i poprosi swojego szefa o pracę jako informatyk. Niestety nie potrafi nawet rozpocząć takiej rozmowy. Zadowala się na razie pracą asystentki, pomaganiem sekretarce, a czasami nawet i sprzątaczce. Jej rodzice próbują ją swatać z bogatymi kandydatami, ona jednak na złość im, umawia się z tępawym osiłkiem Serafinem. Nie jest z nim szczęśliwa, nudzi on ją strasznie, ale na złość rodzicom ciągle się z nim spotyka. Co jakiś czas ucieka więc w śnienie na jawie o przystojnym aktorze, czy bohaterze książkowym, który bierze ją w ramiona i z którym może być prawdziwie szczeliwa. W pracy zaprzyjaźnia się z szaloną panią prawnik Karoliną i trochę pod jej wpływem postanawia zmienić swoje życie zaczynając od wyglądu. Jej metamorfoza zbiega się w czasie z tajemniczym zniknięciem jednego pracownika i pojawieniem się nowego informatyka Konrada, który zajmuje wymarzone miejsce pracy Julii. Julia i Karolina postanawiają dowiedzieć się, co się kryje za zniknięciem Cholewy. Ponieważ działalność firmy do krystalicznie czystych nie należy, zaczynają podejrzewać jakieś brudne i szemrane interesy. Zwłaszcza że szef i jego żona ciągle się kłócą, nie kryjąc publicznie wzajemnej niechęci do siebie. Dziewczyny wdają się w pewne relacje miłosne z kolegami z pracy, aczkolwiek nie wiedzą do końca, czy mogą zaufać swoim partnerom, czy nie.

        Zabawna komedia pomyłek, z naiwnymi bohaterami i lekko archaicznym językiem może być jednak dobrą rozrywką. Miałam problem z pierwszymi stronami, bo ciągle porównywałam tekst w myślach z innymi mu podobnymi, a napisanymi bardziej współcześnie. I to był mój błąd. Jak przestałam porównywać, to zaczęłam cieszyć się lekturą. Bohaterek na pierwszy rzut oka nie da się polubić. Jakieś takie nieporadne życiowo, szukające na siłę facetów, inne niż dzisiejsze singielki robiące karierę i świetnie sobie radzące bez mężczyzn. Z każdą stroną książki stają się jednak wyraźniejsze, wywołują sporo śmiechu, zakładam więc, że ta ich naiwność i nieporadność życiowa jest zamierzona. Mężczyźni pokazani w książce to jest paleta różnych typów, od melancholicznego romantyka, po tępawego mięśniaka robiącego szemrane interesy, czy szukającego tylko okazji do zaliczenia kolejnej panienki podstarzałego bawidamka. Na pewno więc wywołają wasze rozbawienie. I tak właśnie należy potraktować tą książkę, jako zabawna komedia, która pozwoli nam na podróż w czasie. Może nie jakąś szczególnie odległą, ale jednak czuć różnice pokoleniową wynikającą z upływu czasu od pierwszego wydania książki.



Gry nie tylko miłosne

Irena Matuszkiewicz

literatura kobieca

liczba stron: 448

Wydawnictwo Prószyński i Spółka





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Burza i Zaorski- Wielki finał serii Remigiusza Mroza

               Macie swój ulubiony duet literacki, taki, którego losy śledzicie z   zapartym tchem przez kolejne serie? Ja mam kilka takich, które lubię bardzo, ale moim faworytem jest Kaja „Burza” Burzyńska i Seweryn Zaorski.   Z ogromną więc niecierpliwością czekałam na kolejny tom ich przygód i „Cienie pośród mroku”   Remigiusza Mroza przykuły mnie do fotela na cały weekend. Gotowi na wielki finał?                Burza i Seweryn postawili wszystko na jedną kartę i stworzyli patchworkową rodzinę, zamieszkując razem. Ich spokój co jakiś czas zakłóca Michał „Ozzy”, który nie może pogodzić się z odejściem Kai do innego mężczyzny i w końcu postanawia odebrać jej prawa do dzieci. Podjudzany przez byłą partnerkę Seweryna i przyjaciółkę Burzy, Ewkę, wytacza ciężkie działa i Burza dostaje pismo z sądu. Tymczasem w Żeromicach zostają znalezione kości ludzkie i do ich oględzin zostaje...

"Czarna sukienka" Ewy Sobieniewskiej

                Są takie książki, które sprawiają, że brakuję mi słów i po prostu nie wiem, co mogłabym napisać, by wyrazić swój zachwyt. I do autorów, którzy ten zachwyt potrafią u mnie wywołać każdą swoją książką należy Ewa Sobieniewska. Autorka czaruje każdą swoją powieścią, a jej najnowsza sprawia, że czytelnik zostawia wszystko, bo nie jest w stanie oderwać się od opowieści, którą autorka snuje.   I jej najnowsza książka „Czarna sukienka” to powieść nieodkładalna… Dwie kobiety, które dzieli czas, ale łączy jedno… obie muszą zawalczyć o siebie i o swoich bliskich.                Początkiem 1863 roku Wiktoria Łempicka, pani na Zielnej, jak przystoi na prawdziwą patriotkę, żegna swojego ukochanego mężczyznę, pozwalając mu wybrać miłość do ojczyzny, a   nie do rodziny. Ksawery zostawia ją samą, by wypełnić swoją powinność i walczyć o niepodległą Polskę. Wiktoria zaś musi stawić ...

Dom trzech wdów" Katarzyna Maludy

               Muszę Wam się przyznać, że pokochałam Sagę Warszawską autorstwa Katarzyna Maludy i z zapartym tchem śledzę losy jej bohaterów. Za mną lektura „Domu trzech wdów”, niezwykłej opowieści o kobietach, które musiały radzić sobie same w niezwykle trudnym okresie wybuchu powstania listopadowego, ale także i po nim. Ewa Konieczkówna to zaradna młoda kobieta. Zdaje sobie sprawę, że jako jedna z wielu córek w rodzinie aptekarskiej, nie odznaczająca się zbytnią urodą, ma nikłe szanse na zamążpójście, dlatego zarabia sama na siebie robiąc tłumaczenia. Pewnego razu ratuje życie rosyjskiemu oficerowi i zabiera go do swojego małego mieszkanka. Kiedy ten odzyskuje przytomność zaczyna dziewczynę uwodzić, a ona oszołomiona swoim szczęściem ulega Następnie znika, a Ewa wpada w rozpacz. Magdalena Suchecka zostaje sama, ponieważ jej mąż Julian dostaje sześcioletni wyrok pobytu na Syberii za udział w powstaniu listopadowym. Brzemienna kobieta nie...