Przejdź do głównej zawartości

Burza i Seweryn- duet idealny!

 


Ależ cudownie było powrócić do jednego z moich ulubionych duetów literackich. Seweryn Zaorski i Kaja Burzyńska wracają w czwartym tomie serii. I jak to zwykle bywa u Mroza, jest dynamicznie, wciągająco, interesująco, miejscami mocno romantycznie, a czasami też irytująco, ale po tym idzie rozpoznać świetną książkę. Że nie tylko bawi i wzrusza, ale też denerwuje i zmusza do pewnych przemyśleń.

Romans patomorfologa i policjantki trwa w najlepsze. Oboje udają przed całym otoczeniem, że są tylko przyjaciółmi, Kaja jednak jest w ciąży. I od tego, kto jest ojcem dziecka uzależnia decyzję co do swojego dalszego losu. Jeżeli jest nim Seweryn to odejdzie od męża, jeżeli jednak jest nim Michał, to skupi się na rodzinie, wykreślając Seweryna ze swojego życia. Seweryn więc z dużym niepokojem czeka na wyniki badań płodu mających potwierdzić lub odrzucić jego ojcostwo. W czasie wspólnej schadzki w lesie znajdują pusty samochód. Znalezione w nim przedmioty wskazują na jakieś powiązanie z Sewerynem. Domyślają się więc, że ktoś przesyła im jakąś zawoalowaną wiadomość. Odkrywają, że znalezione przedmioty należą do zaginionej dwadzieścia lat temu ich koleżanki z liceum. Odnajdują policjanta prowadzącego w tamtym czasie śledztwo, dowiadują się, że podejrzanym w sprawie był kuzyn Seweryna, zakochany w zaginionej. To on i emerytowany policjant naprowadzają Kaję i Seweryna na kolejne tropy. Zagonionych dziewcząt na przestrzeni lat było więcej niż ich koleżanka, a w miejscu ich zaginięcia sprawca zostawiał obraz…Kiedy odnajdują pierwsze zwłoki, wiedzą już, że czeka ich bardzo trudne śledztwo. Czy uda im się odnaleźć wszystkie obrazy? I odszyfrować ukryte na nich wiadomości? I kogo tak naprawdę szukają? Porywacza i mordercy dziewcząt, czy kogoś, kto pomaga im w jego znalezieniu? I dlaczego wszystko wskazuje na zamieszanie Seweryna w sprawę?

Jak zwykle autor komplikuje fabułę w taki sposób, że nie da się książki odłożyć, śledząc w napięciu działania bohaterów, strona po stronie i czekając, aż rozwikłają zagadkę. A żeby czytelnikowi się nie nudziło, dostaje też sporą dawkę tematów na rozmyślenia i analizowanie. O ile oczywiście czytelnik lubi analizować;) Autor nie ocenia swoich bohaterów, to my sami możemy zastanowić, czy romans w imię prawdziwej miłości wart jest rozbijania rodziny, ale jak się ta miłość potoczy… pewnie za szybko się nie dowiemy, bo autor nie lubi za prostych rozwiązań i szybkich happy endów, więc trochę komplikacji pewnie jeszcze Burzę i Seweryna czeka. To co uwielbiam w książkach Mroza to na pewno niesamowita dawka sarkazmu, który bawi, a taki jest właśnie Seweryn, irytujący, ale przy tym pociągający. Należy też docenić umiejętność wplatania wątków romantycznych i erotycznych tak, że ubarwiają powieść, a chemię między bohaterami da się wręcz wyczuć. Tatełożarty wymiatają i jedyne co denerwuje mnie momentami, to Kaja…ale przekonajcie się sami, czy Was też;) No i na sam koniec, jak zwykle rewelacyjnie dobrane tło muzyczne, książkę najlepiej czytać z ulubionymi utworami Burzy i Seweryna:)





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Burza i Zaorski- Wielki finał serii Remigiusza Mroza

               Macie swój ulubiony duet literacki, taki, którego losy śledzicie z   zapartym tchem przez kolejne serie? Ja mam kilka takich, które lubię bardzo, ale moim faworytem jest Kaja „Burza” Burzyńska i Seweryn Zaorski.   Z ogromną więc niecierpliwością czekałam na kolejny tom ich przygód i „Cienie pośród mroku”   Remigiusza Mroza przykuły mnie do fotela na cały weekend. Gotowi na wielki finał?                Burza i Seweryn postawili wszystko na jedną kartę i stworzyli patchworkową rodzinę, zamieszkując razem. Ich spokój co jakiś czas zakłóca Michał „Ozzy”, który nie może pogodzić się z odejściem Kai do innego mężczyzny i w końcu postanawia odebrać jej prawa do dzieci. Podjudzany przez byłą partnerkę Seweryna i przyjaciółkę Burzy, Ewkę, wytacza ciężkie działa i Burza dostaje pismo z sądu. Tymczasem w Żeromicach zostają znalezione kości ludzkie i do ich oględzin zostaje...

"Czarna sukienka" Ewy Sobieniewskiej

                Są takie książki, które sprawiają, że brakuję mi słów i po prostu nie wiem, co mogłabym napisać, by wyrazić swój zachwyt. I do autorów, którzy ten zachwyt potrafią u mnie wywołać każdą swoją książką należy Ewa Sobieniewska. Autorka czaruje każdą swoją powieścią, a jej najnowsza sprawia, że czytelnik zostawia wszystko, bo nie jest w stanie oderwać się od opowieści, którą autorka snuje.   I jej najnowsza książka „Czarna sukienka” to powieść nieodkładalna… Dwie kobiety, które dzieli czas, ale łączy jedno… obie muszą zawalczyć o siebie i o swoich bliskich.                Początkiem 1863 roku Wiktoria Łempicka, pani na Zielnej, jak przystoi na prawdziwą patriotkę, żegna swojego ukochanego mężczyznę, pozwalając mu wybrać miłość do ojczyzny, a   nie do rodziny. Ksawery zostawia ją samą, by wypełnić swoją powinność i walczyć o niepodległą Polskę. Wiktoria zaś musi stawić ...

"Noc spadających gwiazd" Marty Nowik

                 Trzecia powieść Marty Nowik to pełna ciepła opowieść o poszukiwaniu szczęścia w życiu, przepełniona dobrem i miłością. Oczywiście autorka nie zapomina, jak okrutny i zły bywa świat, próbuje nam jednak pokazać, że zło zawsze należy zwalczać dobrem. Wciągająca i ciekawa akcja, skomplikowane życiowe perypetie bohaterów i nadzieja płynąca z każdej strony powieści, sprawiają, że przed książkę się płynie, nie mogąc od niej oderwać.                Zalesiny, to małe, leniwe miasteczko, w którym czas leci spokojnie, a mieszkańcy nie mają za wiele trosk. Dwie przyjaciółki Aleksandra i Natalia, wybierają się na imprezę, po której nic już nie będzie takie samo. Dziewczyny nie pamiętają, ile wypiły alkoholu, podejrzewają też, że ktoś musiał im coś dosypać do drinków. Są przerażone, ale postanawiają po prostu o wszystkim zapomnieć. Ta noc jednak im nie pozwoli o sobie zapomnieć. Po kilku ...