Przejdź do głównej zawartości

MIłość, a wiara- "Mennonitka i hrabia"

 



            Chyba najbardziej cudowna w czytaniu książek jest po prostu ich nieprzewidywalność, bo często to, czego oczekujemy po danej książce, czy danym twórcy nie ma nic wspólnego z „przeczytaną rzeczywistością”. Dlatego zawsze zachęcam do wychodzenia poza strefę swojego komfortu czytelniczego, bo sięgając po coś nowego, możemy znaleźć prawdziwe perełki. Muszę przyznać, że długo nie sięgałam po książki Sylwii Kubik, wiedziałam, że autorka pisze dobrze, ale po prostu wydawało mi się, że nie potrzebuje „kolejnej historii miłosnej”. Ależ to było mylne wrażenie… Jestem po lekturze „Mennonitka i hrabia” i jestem po prostu zachwycona. Ta cudowna, pięknie opisana historia wciąga bez reszty, a dbałość o szczegóły, takie niuansiki tworzące tło epoki, jest na najwyższym poziomie.

            Hrabia Józef Koczarowski wraz z dwoma służącymi w czasie podróży do Gdańska trafia na zamieć śnieżną. Wycieńczonych mężczyzn ratuje Jakub i wraz z siostrą Gretchen zawożą nieprzytomnych do swojego domu. Sprowadzają do nich lekarza, pielęgnują codziennie, karmiąc, czuwając przy nich i pilnując, by niczego im nie brakło. Jakub i Gretchen należą do menonitów, wspólnoty religijnej, która przybyła do Holandii i na terenach Żuław zbudowała swoją enklawę, płacąc ogromne podatki do państwa polskiego, potem do zaborcy, by móc żyć według swoich reguł. Hrabia, jak i jego dwaj służący są zafascynowani kulturą, gościnnością, poziomem wykształcenia, jak i bogactwem Menonitów. A między Józefem i Gretchen rodzi się uczucie, którego jednak oboje bardzo się obawiają. Bo czy miłość może zwyciężyć różnice społeczne i religijne? I sprawić, że człowiek jest gotowy przewartościować swoje życie?

            Pani Sylwia to prawdziwa malarka, nie tylko krajobrazów, ale też ludzkich uczuć i emocji. Nie tylko przepięknie pokazuje nam Żuławy w X1X wieku, ale także tworzy przed nami obraz społeczeństwa spętanego konwenansami i podziałami. Dając nam przy tym świadectwo wspólnoty religijnej, która potrafiła zachować swoje obyczaje i żyła zgodnie ze swoimi przekonaniami, nie zawsze akceptowanymi. „Mennonitka i hrabia” to nie jest zwykła opowieść o miłości, to niezwykła historia o tolerancji, dobroci, którą można się dzielić i o miłości, ale tej do każdego stworzenia i do natury. To jest książka pouczająca, głęboka i ocalająca od zapomnienia tą jakże ciekawą wspólnotę religijną, która stanowiła naszą historię. A to wszystko w oprawie języka subtelnego, sprawiającego, że przez książkę się po prostu płynie, nie mogąc oderwać od niej, aż do ostatniej strony.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Burza i Zaorski- Wielki finał serii Remigiusza Mroza

               Macie swój ulubiony duet literacki, taki, którego losy śledzicie z   zapartym tchem przez kolejne serie? Ja mam kilka takich, które lubię bardzo, ale moim faworytem jest Kaja „Burza” Burzyńska i Seweryn Zaorski.   Z ogromną więc niecierpliwością czekałam na kolejny tom ich przygód i „Cienie pośród mroku”   Remigiusza Mroza przykuły mnie do fotela na cały weekend. Gotowi na wielki finał?                Burza i Seweryn postawili wszystko na jedną kartę i stworzyli patchworkową rodzinę, zamieszkując razem. Ich spokój co jakiś czas zakłóca Michał „Ozzy”, który nie może pogodzić się z odejściem Kai do innego mężczyzny i w końcu postanawia odebrać jej prawa do dzieci. Podjudzany przez byłą partnerkę Seweryna i przyjaciółkę Burzy, Ewkę, wytacza ciężkie działa i Burza dostaje pismo z sądu. Tymczasem w Żeromicach zostają znalezione kości ludzkie i do ich oględzin zostaje...

"Czarna sukienka" Ewy Sobieniewskiej

                Są takie książki, które sprawiają, że brakuję mi słów i po prostu nie wiem, co mogłabym napisać, by wyrazić swój zachwyt. I do autorów, którzy ten zachwyt potrafią u mnie wywołać każdą swoją książką należy Ewa Sobieniewska. Autorka czaruje każdą swoją powieścią, a jej najnowsza sprawia, że czytelnik zostawia wszystko, bo nie jest w stanie oderwać się od opowieści, którą autorka snuje.   I jej najnowsza książka „Czarna sukienka” to powieść nieodkładalna… Dwie kobiety, które dzieli czas, ale łączy jedno… obie muszą zawalczyć o siebie i o swoich bliskich.                Początkiem 1863 roku Wiktoria Łempicka, pani na Zielnej, jak przystoi na prawdziwą patriotkę, żegna swojego ukochanego mężczyznę, pozwalając mu wybrać miłość do ojczyzny, a   nie do rodziny. Ksawery zostawia ją samą, by wypełnić swoją powinność i walczyć o niepodległą Polskę. Wiktoria zaś musi stawić ...

"Noc spadających gwiazd" Marty Nowik

                 Trzecia powieść Marty Nowik to pełna ciepła opowieść o poszukiwaniu szczęścia w życiu, przepełniona dobrem i miłością. Oczywiście autorka nie zapomina, jak okrutny i zły bywa świat, próbuje nam jednak pokazać, że zło zawsze należy zwalczać dobrem. Wciągająca i ciekawa akcja, skomplikowane życiowe perypetie bohaterów i nadzieja płynąca z każdej strony powieści, sprawiają, że przed książkę się płynie, nie mogąc od niej oderwać.                Zalesiny, to małe, leniwe miasteczko, w którym czas leci spokojnie, a mieszkańcy nie mają za wiele trosk. Dwie przyjaciółki Aleksandra i Natalia, wybierają się na imprezę, po której nic już nie będzie takie samo. Dziewczyny nie pamiętają, ile wypiły alkoholu, podejrzewają też, że ktoś musiał im coś dosypać do drinków. Są przerażone, ale postanawiają po prostu o wszystkim zapomnieć. Ta noc jednak im nie pozwoli o sobie zapomnieć. Po kilku ...