Przejdź do głównej zawartości

"Ukrainka" Agnieszki Lis

 



            Jak ja lubię książki z pozoru wydające się lekkimi, a poruszające tak ważne i istotne zagadnienia na swoich kartkach, że człowiek po ich zakończeniu długo jeszcze myśli o ich treści i przesłaniu. I taka jest właśnie twórczość pani Agnieszki Lis. A jej najnowsza książka „Ukrainka” to niesamowita opowieść o miłości, tolerancji, wybaczaniu i trudnej historii, która powinna przestać dzielić. I taką historię powinien poznać każdy.

            Natasza jest Ukrainką mieszkającą od lat w Rzeszowie. Jej matka Polka zmarła na raka, dziewczyna mieszka z ojcem Ukraińcem, który od śmierci żony zapija smutki w alkoholu. Jej najlepszą przyjaciółką jest Karolina, u której Natasza czasami pomieszkuje, kiedy pijaństwo ojca staje się już nie do zniesienia. To właśnie Karolina pomaga jej znaleźć pracę w barze w stacjonującej amerykańskiej bazie wojskowej.

Robert jest synem Polaka i Murzynki i zawodowym żołnierzem. Jego matka ciągle mieszka w biedniejszej ulicy w Atlancie, natomiast ojciec po rozwodzie włóczy się po całym kraju, wpadając co jakiś czas do domu, by wyciągnąć pieniądze i namieszać swojej byłej żonie w głowie. Kiedy Robert zostaje wysłany do Rzeszowa, by pomagać walczącej Ukrainie, ojciec wpada w złość i podrzuca swojej żonie pamiętnik swojego dziadka, który jako jeden z niewielu przeżył rzeź Polaków na Polesiu.

Tych dwoje młodych ludzi wpada na siebie przypadkiem i odtąd stają się nierozłączni. Tylko czy w świecie naznaczonym wojną i antagonizmami społecznymi jest miejsce na prawdziwie uczucie? Czy Natasza i Robert stawią czoło nietolerancji i uprzedzeniom narodowościowym?

            Pani Agnieszka ma taką lekkość pióra, która polega na opowiadaniu o tematach trudnych w sposób niezwykle przystępny. „Ukrainka” wciąga więc od pierwszych zdań i z zapartym tchem śledzimy losy bohaterów. A wplecenie we współczesną historię miłosną, bolesnych opowieści sprzed lat, pokazuje jak przeszłość wpływa na teraźniejszość i jak trudno się od tych złych duchów uwolnić. „Ukrainka” to niezwykle emocjonalna, przepiękna książka o miłości, przyjaźni, potrzebie zrozumienia drugiego człowieka, nabywaniu umiejętności wybaczania i odcinania się od trudnej historii.  Autorka nie ocenia, nie analizuje i nie wymaga tego od nas. Jej „Ukrainka” zapada jednak głęboko w myślach, no i w sercu. Niezwykle emocjonalna, wzruszająca momentami, ale też zabawna, pouczająca i dająca nadzieję.  Nie pomińcie tej pięknej pozycji książkowej!

 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Matylda droga ku przyszłości" Anety Krasińskiej

                 Dwudziestolecie międzywojenne to okres, w którym Polska przeżywała swój rozkwit ekonomiczno- polityczno- kulturowy. Odzyskawszy niepodległość i przeżywszy dramat wielkiej wojny, kraj podnosił się szybko, ale był też miejscem wielu kultur, czy narodowości. Nieomal w każdym większym mieście można było ten tygiel kulturowy zauważyć. Polacy żyli obok Niemców, Żydów i Rosjan i pomimo starć natury politycznej, czy kulturowej, każdy szukał swojego miejsca w nowej Polsce.   Pani Aneta Krasińska w książce „Matylda droga ku przyszłości” cudownie pokazała Łódź z okresu międzywojennego, oddając doskonale ducha tej epoki i nie zapominając o zwykłych ludziach, którzy próbowali znaleźć swoje szczęście.                Antoni Daszkowski wraca po wojnie do domu i pomimo dręczących go wojennych koszmarów, stara się normalnie funkcjonować, skupiając się na dbaniu o swoją rodzinę. Nie jest ...

"Elżbieta Granowska królowa Władysława Jagiełły" autorstwa Doroty Pająk- Puda

                 Znacie moi drodzy króla, który był gotowy wyrzec się władzy i korony w imię miłości? Na pewno na myśl przychodzi Wam Zygmunt II August, który dla Barbary Radziwiłłówny był gotów porzucić królewskie życie, by być z ukochaną. Ale wiecie co? On wcale nie był jedyny. Miłość bywa podstępna, przychodzi nieproszona i nie chce się zakończyć, nawet jeżeli całe otoczenie jest jej przeciwne. I nie tylko Zygmunt II chciał dla takiego uczucia zmienić swoje życie. Był inny władca… Chcecie się dowiedzieć o kim mowa? Zachęcam do sięgnięcia po najnowszą książkę Doroty Pająk- Puda. „Elżbieta Granowska królowa Władysława Jagiełły” to opowieść o uczuciu, które nie powinno było się narodzić.                Życie kobiety w średniowieczu nie było łatwe. Sprowadzane do roli żon i matek rzadko kiedy sprzeciwiały się swojemu losowy. Były jednak i takie, które za nic miały sobie panujące wówczas ogran...

"Anna 1410" - Dorota Pająk- Puda

                 Jeżeli szukacie niezwykłych książek historycznych, to mam dla Was prawdziwą perełkę 😊 Właściwie każda książka tej autorki to niesamowita uczta literacka, zachwycająca w szczegóły historyczne, jak i przepięknie ubrana w emocje i uczucia głównych bohaterek, którym autorka oddaje w swoich dziełach głos. Ja uwielbiam każdą postać, o której autorka zdecydowała się opowiedzieć. Dzisiaj chciałabym Wam polecić najnowszą książkę Pani Doroty Pająk- Puda, jeżeli jeszcze nie domyśliliście się, którą autorkę mam na myśli 😊 Tym razem Pani Dorota postanowiła nam przybliżyć postać drugiej, właściwie zapomnianej żony Władysława Jagiełły. „Anna 1410” to historia Anny Cylejskiej, która musiała żyć w cieniu swojej poprzedniczki, świętej królowej Jadwigi.                Anna została wybrana na żonę króla Władysława ze względu na swoje pochodzenie. Prawnuczka Władysława Łokietka, wnuczka Kazi...