Pamiętam,
jak będąc małą dziewczynką lubiłam przysłuchiwać się opowieściom moich babć o
tym, jak wyglądało ich dzieciństwo. Nie rozumiałam do końca tych ich historii…
No bo co to znaczyło, że były na służbie? I ta służba zaczynała się w wieku paru
lat? Albo, że musiały paść gęsi i krowy jako maluchy? Przecież to musiała być
frajda, no nie? Albo jak musiały zajmować się swoim licznym młodszym
rodzeństwem, czy chodzić kilometry do szkoły, przez śniegi, często bez ciepłej
bielizny, żeby tylko zdobyć upragnione wykształcenie. To wszystko były dla mnie
fascynujące opowieści z ich dzieciństwa, odbierałam je raczej na wesoło, bo nie
rozumiałam ich kompletnie. Dopiero lektura „Chłopek” Pani Joanny Kuciel-
Frydryszak otworzyła mi oczy i sprawiła, że jestem pełna dla nich podziwu, ale też smutna, poruszona, że tak
wyglądało dzieciństwo i dorastanie moich ukochanych babć. Wreszcie też je
rozumiem, tą miłość do rodziny, szacunek do ziemi, ciężkiej pracy i dziękuję im
za odwagę do zmiany swojego życia, by zapewnić lepszy byt swoim dzieciom i
wnukom.
Ta
lektura to niesamowite świadectwo nieustannej walki o byt, o lepsze jutro, ale
przede wszystkim to oddanie głosu tym wszystkim wiejskim kobietom, pracującym bez wytchnienia od świtu do nocy,
rodzącym dziecko za dzieckiem, marzącym o własnym kącie do spania i o mężu,
który nie będzie bił, tym wyjeżdzającym za granicę, czy uciekającym do miasta
po lepszy los, wykorzystywanym, niewykształconym, bitym, chorym, odrzuconym
przez społeczeństwo, napiętnowanym jako samotne matki, czy czarownice. Ta książka porusza, ale też wzrusza tą
kobiecą siłą, miłością do rodziny, Boga i chęcią zmiany, na przekór
społeczeństwu rządzonemu przez mężczyzn i przez panów. To historia upodlenia,
upokorzenia, biedy, poniewierki, nieludzkiej pracy i wykorzystywania, którego
doświadczały nasze babki od dnia ich narodzin. Opowieści wstrząsają, chwytają
za serce, rozdzierając je momentami z bezsilności, ale też uczą, pozwalają
zrozumieć naszych przodków i jakże zawiłą historię Polski.
To
pozycja, którą powinien przeczytać każdy, żeby zrozumieć, ale też dowiedzieć
się czegoś na temat życia na wsi, bo to wspaniała i niezwykle poruszająca
książka. Ze mną zostanie już na zawsze i gwarantuje, że Wam też zapadnie mocno
w pamięci.
Komentarze
Prześlij komentarz