Przejdź do głównej zawartości

"Rozdzieliło nas życie" Wiktorii Gische

 



            Fascynujące w historii jest to, że jeszcze tak wiele rzeczy jest do odkrycia, czy lepszego poznania i ja ciągle tej wiedzy nie mam dość. Jestem więc ogromnie wdzięczna wszystkim autorom, którzy tworzą powieści historyczne, bo poprzez ciekawą i wciągającą fabułę, przybliżają nam prawdziwe wydarzenia, pokazują bohaterów tych znanych, ale też także tych mniej znanych lub pod fikcyjnymi postaciami ukrywają losy prawdziwych ludzi. I dlatego takie książki nie tylko wciągają w swój świat, ale na długo zapadają w naszej pamięci. Takie jest właśnie „Rozdzieliło nas życie” Wiktorii Gische, niezwykle fascynująca opowieść o ludziach pochodzących z totalnie odmiennych środowisk, których połączyła więź niezwykła, ale przerwana wybuchem II wojny światowej.

            Nina jest drugim dzieckiem Dory i Doriana. Ojciec ją kocha, natomiast matka odrzuca od dnia narodzin, oddając się berlińskim rozrywkom i szukając ciągle nowych wrażeń.  Kiedy ojciec decyduje się wyjechać z córką na Śląsk, Nina jest przeszczęśliwa, że nie będzie musiała mieszkać z bratem i z matką. I dopiero na Śląsku poznaje prawdziwych przyjaciół.

Mikołaj jest synem górnika i marzy o tym, by nie iść w ślady ojca. Jego matka Maria jest Niemką, ojciec Polakiem, zna więc dobrze niemiecki i szybko zaprzyjaźnia się z Niną. Mijają lata, przyjaźń młodych przekształca się w prawdziwe uczucie. Jednak ojciec Niny, zaniepokojony informacjami napływającymi z Berlina, decyduje się wracać do kraju, chcąc chronić swoich rodziców. Nina jest zrozpaczona, ale chce być posłuszna. W domu rodzinnym oboje z przerażeniem odkrywają, że matka i brat dziewczyny są ślepo wpatrzeni w Adofla Hitlera i jego partię.  Tymczasem wybucha wojna i wszyscy będą musieli stanąć przed najtrudniejszymi wyborami w swoim życiu…

            To jest ten typ powieści, który przyciąga czytelnika od pierwszego zdania i nie pozwala się oderwać od lektury. Cudownie pokazana relacja dwójki zakochanych ludzi, ewoluująca, pełna wątpliwości i przeszkód, wzrusza i wywołuje cały wachlarz emocji. Jednak na największe uznanie zasługuje pokazanie czasów, w których bohaterowie żyją. Rewelacyjnie przedstawiony Berlin, ten z lat dwudziestych, nużący się w rozrywkach i w rozpuście, jak i ten w przededniu wojny, niespokojny, w którym króluje terror i strach. Autorka nie zapomina też o Śląsku, jego wielokulturowości i ludności miejscowej, która musiała podjąć wiele trudnych decyzji po wkroczeniu wojsk niemieckich na te ziemie.  I na pewno nie znajdziecie tu wojny w odsłonie cukierkowej. Pani Wiktora nie ukrywa przed czytelnikiem brutalności wynikłej z rzeczywistości wojennej, opowiada o niej, po to, byśmy nie zapomnieli, jak trudne to były czasy, w których na ludzi śmierć czyhała na każdym kroku, a wybory, których musieli dokonywać, nie zawsze były tymi właściwymi.  Książka niezwykle emocjonująca i naprawdę warta przeczytania, także jeżeli jeszcze nie mieliście okazji, to koniecznie przeczytajcie.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Burza i Zaorski- Wielki finał serii Remigiusza Mroza

               Macie swój ulubiony duet literacki, taki, którego losy śledzicie z   zapartym tchem przez kolejne serie? Ja mam kilka takich, które lubię bardzo, ale moim faworytem jest Kaja „Burza” Burzyńska i Seweryn Zaorski.   Z ogromną więc niecierpliwością czekałam na kolejny tom ich przygód i „Cienie pośród mroku”   Remigiusza Mroza przykuły mnie do fotela na cały weekend. Gotowi na wielki finał?                Burza i Seweryn postawili wszystko na jedną kartę i stworzyli patchworkową rodzinę, zamieszkując razem. Ich spokój co jakiś czas zakłóca Michał „Ozzy”, który nie może pogodzić się z odejściem Kai do innego mężczyzny i w końcu postanawia odebrać jej prawa do dzieci. Podjudzany przez byłą partnerkę Seweryna i przyjaciółkę Burzy, Ewkę, wytacza ciężkie działa i Burza dostaje pismo z sądu. Tymczasem w Żeromicach zostają znalezione kości ludzkie i do ich oględzin zostaje...

"Czarna sukienka" Ewy Sobieniewskiej

                Są takie książki, które sprawiają, że brakuję mi słów i po prostu nie wiem, co mogłabym napisać, by wyrazić swój zachwyt. I do autorów, którzy ten zachwyt potrafią u mnie wywołać każdą swoją książką należy Ewa Sobieniewska. Autorka czaruje każdą swoją powieścią, a jej najnowsza sprawia, że czytelnik zostawia wszystko, bo nie jest w stanie oderwać się od opowieści, którą autorka snuje.   I jej najnowsza książka „Czarna sukienka” to powieść nieodkładalna… Dwie kobiety, które dzieli czas, ale łączy jedno… obie muszą zawalczyć o siebie i o swoich bliskich.                Początkiem 1863 roku Wiktoria Łempicka, pani na Zielnej, jak przystoi na prawdziwą patriotkę, żegna swojego ukochanego mężczyznę, pozwalając mu wybrać miłość do ojczyzny, a   nie do rodziny. Ksawery zostawia ją samą, by wypełnić swoją powinność i walczyć o niepodległą Polskę. Wiktoria zaś musi stawić ...

Dom trzech wdów" Katarzyna Maludy

               Muszę Wam się przyznać, że pokochałam Sagę Warszawską autorstwa Katarzyna Maludy i z zapartym tchem śledzę losy jej bohaterów. Za mną lektura „Domu trzech wdów”, niezwykłej opowieści o kobietach, które musiały radzić sobie same w niezwykle trudnym okresie wybuchu powstania listopadowego, ale także i po nim. Ewa Konieczkówna to zaradna młoda kobieta. Zdaje sobie sprawę, że jako jedna z wielu córek w rodzinie aptekarskiej, nie odznaczająca się zbytnią urodą, ma nikłe szanse na zamążpójście, dlatego zarabia sama na siebie robiąc tłumaczenia. Pewnego razu ratuje życie rosyjskiemu oficerowi i zabiera go do swojego małego mieszkanka. Kiedy ten odzyskuje przytomność zaczyna dziewczynę uwodzić, a ona oszołomiona swoim szczęściem ulega Następnie znika, a Ewa wpada w rozpacz. Magdalena Suchecka zostaje sama, ponieważ jej mąż Julian dostaje sześcioletni wyrok pobytu na Syberii za udział w powstaniu listopadowym. Brzemienna kobieta nie...