Są takie historie, które zostają z czytelnikami na
zawsze. Wraca się do nich myślami, przeżywa losy bohaterów i często czyta się
dane książki ponownie, byleby jeszcze raz móc przeżyć emocje i pobyć ze znanymi
sobie bohaterami. Macie takie książki? Albo książkowe serie? Ja właśnie
skończyłam czytać trzecią część sagi wołyńskiej Joanny Jax i to chyba jest taki
idealny przykład opowieści, które chwytają za serce i na długo zapadają w
pamięci.
Nadia, Wissarion, Andrzej, Emilia, Marta, Marcel i Wasyl
muszą się mierzyć z trudną rzeczywistością wojenną. Wasyl i Wissarion działają
w UPA i chociaż nie zgadzają się z ich ideologią, w trosce o dobro swoich
bliskich, przypatrują się rzezi Polaków na Wołyniu, a nawet w niej uczestniczą.
Marta, po zamordowaniu jej męża przez Wasyla i oszczędzona przez niego w czasie
napaści na Orliczyn, wyjeżdża z ukochanym Marcelem do Lwowa okupowanego przez
Niemców. Zamieszkują razem z Nadią w domu jej i Andrzeja. Ponieważ Nadia i
Andrzej decydują się na rozwód, oboje mogą wreszcie wyznać swoje prawdziwe
uczucia i zacząć żyć z tymi, których naprawdę kochają. Jednakże sielanka ich
wszystkich nie trwa długo. Nadię aresztuje gestapo, Andrzej, jako działacz
państwa podziemnego, musi się ukrywać przez Niemcami, ale też i przed Polakami
sprzyjającymi komunistom, a Wissarion staje przed najtrudniejszych życiowym
wyborem. Jak potoczą ich losy w tej trudnej wojennej zawierusze? Czy uda im się
zachować człowieczeństwo w obliczu tak wielkiego okrucieństwa, które na nich
spadnie?
Pani Joanna wybrała na tło swojej trylogii lata
niesamowicie trudne. Najpierw okres głodomoru na Ukrainie, w czasie którego
przyszło spędzić młodzieńcze lata Nadii i Wissarionowi, potem ich ucieczka na
Wołyń, wydający się być oazą spokoju i idealnym przykładem na to, że różne narodowości
mogą żyć obok siebie w przyjaźni i w pokoju. No i wojna, która burzy wszystkie ideały i
wyzwala w ludziach najgorsze pokłady okrucieństwa. To trudne tło historyczne
sprawia jednak, że cała trylogia zapada głęboko w serca, bo chociaż bohaterowie
są fikcyjni, to wydarzenia, w których uczestniczą, miały miejsce i na zawsze
zmieniły losy całej ludzkości. Masakra Polaków na Wołyniu, II wojna światowa,
aresztowania, tortury, wywózki do obozów, czy na Sybir, łapanki, Sowieci
wkraczający na teren Polski okupowanej przez Niemców, utrata Lwowa, czy masowe
przesiedlenia dotknęły naszych przodków i odcisnęły ogromne piętno na
wszystkich, którzy byli świadkami tego szaleństwa, które w tamtym okresie
opętało świat. Pozycja niezwykle
emocjonująca, momentami trudna, ale ogromne podziękowania dla autorki, że
zdecydowała się ją opowiedzieć czytelnikom.
Komentarze
Prześlij komentarz