Przejdź do głównej zawartości

"Sierociniec"- genialny kryminał Przemysława Kowalewskiego

 



            Nie wiem jak Wy, moi drodzy, ale ja z dnia na dzień jestem coraz bardziej zaskoczona światowym poziomem naszej rodzimej literatury i często natrafiam na autora, który mógłby swoim talentem konkurować z największymi pisarzami swojego gatunku. Ostatnim moim odkryciem jest Pan Przemysław Kowalewski i jego najnowsza powieść „Sierociniec”, którego śmiało mogę uznać za najlepszy kryminał jaki czytałam w ciągu ostatnich paru miesięcy. Jestem oczarowana talentem autora, jego niepowtarzalnym stylem, który potrafi wbić czytelnika w fotel od pierwszych zdań i trzymać w ciągłym napięciu do ostatniego zdania.

            Barbara Romanowska to milicjantka, która poświęca się każdej powierzonej sprawie. Nie jest jej łatwo poruszać się w męskim świecie milicji lat siedemdziesiątych, ale dzięki swojej pracowitości i determinacji, jest doceniana przez przełożonych. Kiedy zgłasza się do niej młoda dziewczyna, Irena, twierdząca, że przed laty jej młodsza siostra została sprzedana jakiejś rodzinie z sierocińca, w którym przebywała, pochodząca także z domu dziecka kobieta, postanawia dowiedzieć się, co się takiego wydarzyło z siostrą Ireny. Niestety przełożony nie zezwala jej na śledztwo, twierdząc, że dziewczyna kłamie. Barbara postanawia więc przeprowadzić swoje własne postępowanie, powołując do pomocy swoich kolegów milicjantów i psycholożkę Izabelę. Ugne, to milicjant borykający się z problemem alkoholowym, ale im bardziej z Basią odkrywają utajnioną działalność sierocińca, tym mocniej postanawia zerwać z nałogiem, by móc odnaleźć zaginione dzieci, a pozostałe uchronić od najgorszego losu. Bo w sierocińcu czai się prawdziwe zło. Nielegalne adopcje i wywóz dzieci za granicę to tylko wierzchołem góry lodowej, który odrywa Basia, Ugne i ich zespół. A im bliżej są rozwiązania zagadki, tym bardziej narażają własne życie, bo prześladowcy są wysoko postawieni w państwie polskim. Czy uda im się uratować dzieci i wyjść cało ze starcia z wrogami?

            „Sierociniec” to jest prawdziwy majstersztyk kryminalny. Ta książka to nie tylko wciągająca fabuła, trzymająca w napięciu akcja z nagłymi zwrotami, mylącymi trop Basi i Ugne, ale przede wszystkim to oparta na faktach opowieść o dzieciach, które znikały po drugiej wojnie światowej, sprzedawane jako tania siła robocza lub za granicę i ślad po nich ginął. Na ogromną uwagę zasługują także świetnie wykreowani bohaterowie, pokiereszowani życiowo, ale nie poddający się i walczący ze swoimi własnymi demonami i rewelacyjne oddanie ducha lat siedemdziesiątych Polski Ludowej.  Jedyne z czym się zgodzić nie mogę, to zakończenie, ale liczę na to, że może jednak  będzie kontynuacja, więc na razie się nie czepiam i  zabieram się za wcześniejsze książki autora, bo coś czuję, że każda z nich jest tak samo dobra. Jeżeli jeszcze autora nie znacie, to zachęcam gorąco do jego twórczości.

 




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Burza i Zaorski- Wielki finał serii Remigiusza Mroza

               Macie swój ulubiony duet literacki, taki, którego losy śledzicie z   zapartym tchem przez kolejne serie? Ja mam kilka takich, które lubię bardzo, ale moim faworytem jest Kaja „Burza” Burzyńska i Seweryn Zaorski.   Z ogromną więc niecierpliwością czekałam na kolejny tom ich przygód i „Cienie pośród mroku”   Remigiusza Mroza przykuły mnie do fotela na cały weekend. Gotowi na wielki finał?                Burza i Seweryn postawili wszystko na jedną kartę i stworzyli patchworkową rodzinę, zamieszkując razem. Ich spokój co jakiś czas zakłóca Michał „Ozzy”, który nie może pogodzić się z odejściem Kai do innego mężczyzny i w końcu postanawia odebrać jej prawa do dzieci. Podjudzany przez byłą partnerkę Seweryna i przyjaciółkę Burzy, Ewkę, wytacza ciężkie działa i Burza dostaje pismo z sądu. Tymczasem w Żeromicach zostają znalezione kości ludzkie i do ich oględzin zostaje...

"Czarna sukienka" Ewy Sobieniewskiej

                Są takie książki, które sprawiają, że brakuję mi słów i po prostu nie wiem, co mogłabym napisać, by wyrazić swój zachwyt. I do autorów, którzy ten zachwyt potrafią u mnie wywołać każdą swoją książką należy Ewa Sobieniewska. Autorka czaruje każdą swoją powieścią, a jej najnowsza sprawia, że czytelnik zostawia wszystko, bo nie jest w stanie oderwać się od opowieści, którą autorka snuje.   I jej najnowsza książka „Czarna sukienka” to powieść nieodkładalna… Dwie kobiety, które dzieli czas, ale łączy jedno… obie muszą zawalczyć o siebie i o swoich bliskich.                Początkiem 1863 roku Wiktoria Łempicka, pani na Zielnej, jak przystoi na prawdziwą patriotkę, żegna swojego ukochanego mężczyznę, pozwalając mu wybrać miłość do ojczyzny, a   nie do rodziny. Ksawery zostawia ją samą, by wypełnić swoją powinność i walczyć o niepodległą Polskę. Wiktoria zaś musi stawić ...

"Noc spadających gwiazd" Marty Nowik

                 Trzecia powieść Marty Nowik to pełna ciepła opowieść o poszukiwaniu szczęścia w życiu, przepełniona dobrem i miłością. Oczywiście autorka nie zapomina, jak okrutny i zły bywa świat, próbuje nam jednak pokazać, że zło zawsze należy zwalczać dobrem. Wciągająca i ciekawa akcja, skomplikowane życiowe perypetie bohaterów i nadzieja płynąca z każdej strony powieści, sprawiają, że przed książkę się płynie, nie mogąc od niej oderwać.                Zalesiny, to małe, leniwe miasteczko, w którym czas leci spokojnie, a mieszkańcy nie mają za wiele trosk. Dwie przyjaciółki Aleksandra i Natalia, wybierają się na imprezę, po której nic już nie będzie takie samo. Dziewczyny nie pamiętają, ile wypiły alkoholu, podejrzewają też, że ktoś musiał im coś dosypać do drinków. Są przerażone, ale postanawiają po prostu o wszystkim zapomnieć. Ta noc jednak im nie pozwoli o sobie zapomnieć. Po kilku ...