Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2024

"Bratowa prezydenta" Agnieszki Lis

                 Nie znam chyba innej autorki, która tak mocno mnie zaskakuje swoją różnorodnością w twórczości, niż pani Agnieszka Lis. Każda jej propozycja książkowa to nie tylko niezwykle dopracowana treść, ale przede wszystkim pozycja inna gatunkowo czy narracyjnie, więc w zasadzie nigdy nie wiem, czym mnie Pani Agnieszka zaskoczy z każdą nową premierą. Jej najnowsza powieść „Bratowa prezydenta” to zbeletryzowana opowieść o wyjątkowej postaci w dziejach historii Polski.   Książka jest niezwykła nie tylko ze względu na przypomnienie osoby Stefana Starzyńskiego, prezydenta Warszawy, ale też dlatego, że poznajemy tą nietuzinkową i odważną postać oczyma jego szwagierki.                Halina Starzyńska snuje opowieść o człowieku, który swoją heroiczną postawą sprawił, że Warszawa broniła się aż trzy tygodnie we wrześniu 1939 roku przeciw Niemcom. Wielu opuszczało pogrążony w walce kraj, ale nie prezydent Warszawy. Stefan Starzyński, borykający się z osobistą tragedią, jaką była śmier

"Sekret bibliotekarki" Wioletty Piaseckiej

                 Lubicie książki wzruszające, z cudownym przesłaniem życiowym? Pokazujące, że nigdy nie jest za późno zawalczyć o siebie?   „Sekret bibliotekarki” Pani Wioletty Piaseckiej to pozycja, obok której nie da się przejść obojętnie. Wciska w fotel i zmusza do refleksji nad życiem, ale też pokazuję siłę dobra i wiary w drugiego człowieka.                Dagmara Brewka jako osoba bezdomna marzy tylko o jednym, byleby miała się czegoś napić i nie zamarzła, śpiąc na ulicach Gdańska w piwnicach, czy w starych budynkach. Kiedy jej towarzysze brutalnie biją starszego człowieka, staje w jego obronie, ale zostaje posądzona o współudział w przestępstwie. Zamknięta w więzieniu i zmuszona do trzeźwienia, decyduje się zeznawać przeciwko swojemu chłopakowi i jego kolegom. Wypuszczona na wolność, trafia przez przypadek do Fromborka. Nieprzytomną kobietę znajduje staruszka Maria i zmusza sąsiada do zawiezienia ją do szpitala, a potem na odwyk. Po kilku tygodniach terapii, Dagmara dostaje pr

"Królowa Charlotta"

                 Mam nadzieję, że się ze mną zgodzicie, ale uważam, iż romans romansowi nie równy. Ja raczej sięgam jedynie po te historyczne, bo uwielbiam, kiedy akcja książki dzieje się w innych epokach. Opis wydarzeń historycznych, zwyczajów panujących w danych czasach, pokazanie pewnych niuansów społeczno- politycznych to dla mnie niewątpliwie wartość dodana przy wzruszającej opowieści miłosnej. Ale i wśród romansów historycznych znajdą się takie, które tylko wzruszają, te, które śmiałością scen wywołują rumieńce, ale też i takie, które dodatkowo jeszcze bawią. Dlatego uwielbiam Julię Quinn, bo w jej twórczości znajduje i wzruszenie i śmiech i informacje na temat minionych epok. I nie dziwię się, że jej seria o Bridgertonach zrobiła taką furorę.   Musiałam więc sięgnąć po „Królową Charlottę” napisaną przez Julię wraz z Shondą Rhimes i zaskoczyłam się ogromnie. Ta książka bowiem to nie tylko romans doskonały, ale też niezwykła opowieść poruszająca trudne tematy, dająca do myślenia c

"Na moście pożegnań"- II tom sagi kresowej Katarzyny Majewskiej- Ziemba

                 Dzisiaj chciałabym Wam troszkę opowiedzieć o drugim tomie niezwykle wzruszającej sagi kresowej autorstwa pani Katarzyny Majewskiej- Ziemba, której pierwsza część mnie zachwyciła i zapadła głęboko na sercu. „Na moście pożegnań” jest jeszcze bardziej przejmujące.                W roku 1941 Niemcy wkraczają na Kresy i mieszkańcy nie wiedzą, czego się mają po nich spodziewać. Stefania cieszy się, że Janka uniknęła haniebnego losu, który rosyjscy żołnierze zgotowali wielu kobietom, jak chociażby przyjaciółce córki, która została zamordowana. Nowi najeźdźcy zaczynają zaprowadzać swoje porządki, a początkowy entuzjazm mieszkańców przeradza się w ogromny strach i przerażenie. Żydzi zostają zamknięci w getcie, a wśród nich przyjaciele Stefanii i Janki.   Każda   pomoc zaś jest surowo karana. Pomimo tego, Stefania i jej rodzina ryzykują życie, by pomóc swoim przyjaciołom. Między Janką, a jej fikcyjnym mężem zaś rodzi się prawdziwe uczucie i na świat przychodzi ich syn. Czy uda

Pierwsza część dylogii Urszuli Gadowskiej- "Córki botanika"- Hortensja

               XIX wiek, malownicza Biebrza, romantyczna i tajemnicza Kornwalia, siostry bliźniaczki, które są właściwie nie od odróżnienia, zabawne pomyłki, rodzinne sekrety, porwanie, pirackie potyczki i miłość, która atakuje niespodziewanie i wywraca świat bohaterów do góry nogami. Brzmi rewelacyjnie, prawda? A to wszystko znajdziecie w dylogii „Córki botanika” pani Urszuli Gajdowskiej .                Hortensja i Hiacynta to córki ekscentrycznego botanika, po jego śmierci wychowywane przez matkę i ojczyma. Dziewczyny chociaż nieomal identyczne, bardzo różnią się charakterem. Starsza Hiacynta jest spokojna, opanowana, stroni od konfliktów i godzi się na poślubienie kandydata znalezionego jej przez rodzinę. Młodsza Hortensja to wulkan energii, jest przebojowa, wiecznie wpada w jakieś tarapaty, włada bronią lepiej niż nie jeden mężczyzna i uwielbia się sprzeciwiać konwenansom społeczno towarzyskim. Po kolejnym jej wybryku rodzina decyduje się wysłać Hortensję do Kornwalii, by unikną

"Panny na wydaniu" Katarzyny Maluda

                 Jako zagorzała wielbicielka powieści z historią w tle nie mogłam nie sięgnąć po Panny na wydaniu pani Katarzyny Maluda. I książka zachwyca nie tylko okładką, ale przede wszystkim swoją cudowną treścią, to rewelacyjna opowieść o Polsce z początku XIX wieku, pełnej sprzeczności, hipokryzji i nietolerancji społecznej, ale też kraju próbującego walczyć o swoją tożsamość narodową.                Era Napoleona dobiega końca. Polacy dość szybko akceptują nową rzeczywistość i powoli zapominają o tym, który miał im dać wybawienie i zrzucić z bark widomo niewoli. Hieronim Żarski wzorowo zarządza majątkiem w Kiernozi. Sen z powiek spędza mu jednak los jedynaczki Helenki, która powraca do rodzinnego majątku po latach pobytu w klasztorze. Ma bowiem wyjść za mąż, by odziedziczyć majątek po swojej słynnej ciotce Marii Walewskiej. Helenka, od dziecka żyjąca z piętnem   ciotki „ladacznicy” jak zakonnice nazywały kochankę Napoleona, boi się wszystkiego i wszystkich. Z pomocą przychodz